REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Wybory samorządowe - propozycje zmian

Wybory samorządowe - zmiany/ Fot. Fotolia
Wybory samorządowe - zmiany/ Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

SLD proponuje zmiany w przepisach dotyczących wyborów samorządowych. Postulaty są efektem awarii systemu informatycznego PKW.

Zmiana metody przeliczania głosów na mandaty w wyborach samorządowych z d'Hondta na Sainte-Lague, zakaz publikacji sondaży na dwa tygodnie przed wyborami; ustawowe określenie wzoru karty wyborczej - takie m.in zmiany w Kodeksie wyborczym zaproponował SLD.

REKLAMA

Szef SLD Leszek Miller o proponowanych przez Sojusz zmianach w kodeksie wyborczym rozmawiał we wtorek wieczorem z prezydentem Bronisławem Komorowskim. Na środowej konferencji prasowej podziękował prezydentowi za spotkanie.

"Jesteśmy gotowi działać wspólnie z panem prezydentem, bo sądzimy, iż te zjawiska kryzysowe, które dzisiaj przeżywamy, można rozwiązać tylko metodami politycznymi, parlamentarnymi, a nie na ulicy. Ulica nie jest właściwym miejscem, aby debatować nad skomplikowanym systemem wyborczym, aby dać wyraz swoim nadziejom, że w przyszłym roku Polska i Polacy nie będą przeżywać takich konfliktów wokół wyników wyborów i przygotowania tych wyborów" - podkreślił lider Sojuszu.

Polecamy serwis: Kadry i płace

REKLAMA

Poseł Zbyszek Zaborowski przedstawił propozycje SLD zmian w kodeksie. Chodzi m.in. o określenie w Kodeksie wyborczym wzoru karty do głosowania, tak, by albo był to jednolity arkusz, a jeśli broszura, to ze spisem treści i instrukcją, jak należy głosować, umieszczonymi na jej pierwszej stronie. Sojusz chce ponadto, by PKW przed każdymi wyborami prowadziła "rzetelną" kampanię informacyjną dotyczącą sposobu oddawania głosu. Zdaniem Zaborowskiego, warto byłoby zastanowić się nad stworzeniem specjalnej infolinii dla wyborców.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

SLD postuluje ponadto zmianę przeliczania głosów na mandaty w wyborach samorządowych z d'Hondta na Sainte-Lague. W ocenie polityków Sojuszu, metoda Sainte-Lague jest "bardziej proporcjonalna, bardziej oddająca preferencje wyborców". (Metoda d'Hondta jest korzystniejsza dla dużych ugrupowań, uzyskujących większe poparcie w skali kraju - PAP).

Lewica chce także wprowadzić do Kodeksu wyborczego zakaz publikacji sondaży wyborczych na 2 tyg. przed wyborami.

Sojusz chce ponadto, by urny wyborcze były przezroczyste oraz zainstalowania kamer w komisjach obwodowych.

SLD proponuje także: likwidację jednomandatowych okręgów wyborczych w gminach i miastach powyżej 20 tys. mieszkańców (wybory 16 listopada to były pierwsze wybory do rad gmin, w których obowiązywały jednomandatowe okręgi - PAP); wprowadzenie obowiązku liczenia głosów przez pełne komisje, a nie jej poszczególnych członków (wytyczne PKW dla obwodowych komisji mówiły o tym, że nie jest dopuszczalne tworzenie z członków komisji grup roboczych - PAP). SLD chce również "jednoznacznego zakazu przerywania liczenia głosów przez komisję" i przywrócenia zakazu zasiadania w komisjach członków najbliższej rodziny kandydatów.

Lider SLD był pytany o to, czy podziela zdanie Jarosława Kaczyńskiego, który w środę na sejmowej mównicy oświadczył, że wybory samorządowe zostały sfałszowane. "Nie podzielam tego poglądu. Wybory zostały przeprowadzone w sposób, który podważa ich wiarygodność, ale ja używam słowa o wypaczeniu ich wyników, a nie o sfałszowaniu" - odpowiedział Miller. Zaznaczył, że nie ma żadnych dowodów na to, że doszło do fałszerstwa, a tym bardziej - że przyczyniła się do tego Platforma Obywatelska.

Dziennikarze chcieli też wiedzieć, czy SLD poprze projekt ustawy, który złożył w Sejmie PiS, dotyczący skrócenia kadencji nowo wybranych sejmików wojewódzkich. Miller powiedział, że nie zna ostatecznego kształtu projektu, a te propozycje, o których słyszał, są teraz na polecenie Sojuszu sprawdzane przez ekspertów. Jak mówił, "Sojusz jest poważną partią" i jako taka podejmuje decyzje tylko po dokładnym zbadaniu projektu przez specjalistów. Podkreślił, że ponieważ projekt prawdopodobnie nie wejdzie pod obrady w najbliższym terminie, to "czasu jest sporo".

Millera pytano także, czy nie żałuje swojego ubiegłotygodniowego spotkania z liderem PiS, zwłaszcza po nieprzychylnych komentarzach polityków i komentatorów. "Nie jestem rzecznikiem pana Kaczyńskiego ani też jego wspólnikiem. Ja nie rozumiem, czemu fakt mojej rozmowy z prezesem Kaczyńskim wywołał taką reakcję" - powiedział szef SLD.

Przekonywał, że Sojuszowi "wolno tyle samo, co każdej innej partii", a jego spotkanie nie było jedynym, w którym uczestniczył razem z Kaczyńskim. Mówił, że nie rozumie, czemu, gdy spotyka się z innymi politykami w sprawach ważnych dla państwa - m.in. premier Kopacz - to "jest chwalone" a gdy rozmawia z szefem PiS - jest inaczej. Dodał, że gdy Kaczyński zdecydował się wziąć udział w posiedzeniu RBN, to jego obecność była "życzliwie komentowana".

Miller podkreślił, że spotkanie z Kaczyńskim "nie oznacza zawarcia żadnej koalicji", tak jak jego spotkanie z Kopacz, gdy pełniła obowiązki szefa PO, nie oznaczało zawarcia koalicji z Platformą. Według niego wyciąganie tego rodzaju wniosków jest "prymitywne i prostackie".

Postulaty przedstawione przez SLD to efekt awarii systemu informatycznego PKW, co opóźniło podanie wyników wyborów samorządowych i ujawniło - zdaniem polityków - wiele mankamentów obowiązującego od 2011 roku Kodeksu wyborczego. O konieczności nowelizacji kodeksu mówił też prezydent Komorowski oraz konstytucjonaliści. (PAP)

Zobacz również: Zamrożenie płac w budżetówce - prace w Sejmie

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Księgowość budżetowa
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Dodatek za wieloletnią pracę: Jak obliczać staż pracowniczy?

    Regionalna Izba Obrachunkowa w Białymstoku - w przypadku zatrudnienia w ramach dwóch równoległych stosunków pracy, staż pracowniczy niezbędny do ustalenia dodatku za wieloletnią pracę należy ustalać dla każdego stosunku pracy osobno.

    Od 25 marca wnioski dla gospodyń o 8000 zł, 9000 zł i 10 000 zł

    Od dziś można składać wnioski o dofinansowanie dla kół gospodyń wiejskich. Można otrzymać od 8000 zł do 10 000 zł. 

    Wymagania do wykonywania niektórych zawodów medycznych od 26 marca 2024 roku. Pytania i odpowiedzi

    Z dniem 26 marca 2024 roku wejdą w życie przepisy ustawy o niektórych zawodach medycznych, która ureguluje i usystematyzuje wykonywanie aż 15 zawodów medycznych, które wcześniej nie podlegały regulacji ustawowej. Jest to duża zmiana, do której przedstawiciele zawodów medycznych objętych ustawą, powinni się odpowiednio przygotować. Poniżej wymagania do wykonywania niektórych zawodów medycznych – w pytaniach i odpowiedziach.

    Wpis do Centralnego Rejestru Osób Uprawnionych do Wykonywania Zawodu Medycznego - co trzeba wiedzieć?

    Od 26 marca 2024 roku funkcjonować będzie Centralny Rejestr Osób Uprawnionych do Wykonywania Zawodu Medycznego. Wpis do tego rejestru będzie obowiązkowy dla zawodów medycznych wymienionych w ustawie o niektórych zawodach medycznych, chociaż jeszcze przez rok będą mogli wykonywać zawód bez tego wpisu, pod warunkiem spełnienia pozostałych wymagań. 

    REKLAMA

    Prawa i obowiązki osób uprawnionych do wykonywania zawodów medycznych

    Od 26 marca 2024 roku osoby wykonujące zawody medyczne, objęte ustawą o niektórych zawodach medycznych, nabędą nowe uprawnienia, ale i obowiązki. Niedopełnienie obowiązków może grozić ponoszeniem odpowiedzialności zawodowej.

    Trzynastki w budżetówce 2024 - kiedy są wypłacane?

    Trzynastki w budżetówce - w 2024 roku termin wypłaty wypada w niedzielę. Kiedy pracownicy powinni otrzymać dodatkowe wynagrodzenie roczne? Spóźnienie z wypłaceniem trzynastki uprawnia do odsetek od pracodawcy.

    Zmiany: stawki wynagrodzeń w urzędach. Podwyżki od 1 stycznia 2024 r. [Nowe tabele zaszeregowania]

    Zmiany w rozporządzeniu w sprawie zasad wynagradzania pracowników niebędących członkami korpusu służby cywilnej zatrudnionych w urzędach administracji rządowej i pracowników innych jednostek.

    Od 1 kwietnia 2024 r. 128 799 zł jednorazowego odszkodowania i 1431 zł za procent uszczerbku na zdrowiu [wypadki przy pracy]

    Monitor Polski: obwieszczenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie wysokości kwot jednorazowych odszkodowań z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej, które będą obowiązywały od 1 kwietnia 2024 r. do 31 marca 2025 r.

    REKLAMA

    Od 1 marca świadczenie wyniesie 336,36 zł. Ważniejsze, ze Senat chce objąć nim samorządowców sprzed 1990 r.

    Skrócenie do 7 lat okresu pełnienia funkcji sołtysa uprawniającego do otrzymania świadczenia i przyznanie świadczeń dla sołtysów pełniących funkcję przed 1990

    Każda pensja w budżetówce ma być wyższa o 20% (i więcej) od pensji minimalnej dla "wszystkich". Na dziś 5090 zł. Tego chcą związkowcy

    Pensja minimalna w budżetówce ma być wyższa o 20% od pensji minimalnej dla "wszystkich". Tego chcą związkowcy ze "Związkowa Alternatywa".

    REKLAMA