REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Podwyżki nie dla urzędników w 2020 r.

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Podwyżki nie dla urzędników w 2020 r./ fot. Shutterstock
Podwyżki nie dla urzędników w 2020 r./ fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

W administracji publicznej już niedługo nie będzie miał kto pracować. Zarobki urzędników w 2020 r. będą niższe niż zarobki osób z podstawowym i zawodowym wykształceniem.

Administracji grozi lawina odejść i roszczeń o zwiększenie pensji. Wskutek podwyżki płacy minimalnej najbardziej poszkodowani będą urzędnicy średniego szczebla.

REKLAMA

Od przyszłego roku w administracji publicznej, w tym samorządach i służbie cywilnej, osoby zarabiające na poziomie płacy minimalnej zyskają nawet 800 zł. Wpływ na to będzie mieć m.in. wzrost ustawowego minimum, a także wyłączenie z niego dodatku stażowego, który maksymalnie może wynieść do 20 proc. płacy zasadniczej. Zarobki osób, które zajmują najniższe stanowiska obsługi i pomocnicze, poszybują znacznie szybciej niż wynagrodzenia innych pracowników zatrudnionych na stanowiskach urzędniczych. Eksperci przestrzegają, że jeśli zapowiedź podwyższenia płacy minimalnej do 4 tys. zł do 2024 r. dojdzie do skutku, to pensje specjalistów mogą być niewiele wyższe lub podobne do pracowników bez wyższego wykształcenia. A taka sytuacja może jeszcze bardziej zachęcić do odchodzenia z administracji i działać demotywująco.

Podwyżki nie dla wszystkich

Od 2009 r. obowiązują przepisy, w których zapisane są tylko minimalne kwoty wynagrodzenia pracowników samorządowych zatrudnionych na podstawie umowy o pracę (w odróżnieniu od tych z wyboru lub powołania – dla nich wciąż określa dodatkowo stawki maksymalne). Z załącznika nr 3 w tabeli 1 rozporządzenia Rady Ministrów z 15 maja 2018 r. w sprawie wynagradzania pracowników samorządowych (Dz.U. z 2018 r. poz. 936) wynika, że w przyszłym roku na 22 zaszeregowania różnego typu stanowisk tylko trzy ostatnie będą na poziomie płacy minimalnej, czyli od 2,6 do 3 tys. zł. Pozostałych 19 będzie znacznie poniżej. W efekcie lokalni włodarze muszą tym pracownikom podwyższyć wynagrodzenie dwukrotnie – pierwszy raz z powodu wzrostu płacy minimalnej, a drugi – z powodu wyłączenia dodatku stażowego.

Polecamy: Rachunkowość Budżetowa

– Nie da się tego wyrównywać nagrodami lub innymi dodatkami. Po prostu trzeba zmieniać umowy i podwyższać pensje – zapowiada Zbigniew Mackiewicz, wójt gminy Suwałki.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Jeśli zapowiedzi PiS zostaną zrealizowane, to w 2021 r. tylko najwyższe stanowiska urzędnicze będą mieścić się w ustalonym w rozporządzeniu minimalnym limicie, czyli 3 tys. zł.

REKLAMA

– Na prowincji 3 tys. zł jest wynagrodzeniem całkiem przyzwoitym, ale po zmianach tyle będzie zarabiał zarówno woźny, jak i urzędnik z wyższym wykształceniem. Jednak o ile wcześniej miałem możliwość podwyższać specjalistom pensje o tyle, o ile rosła płaca minimalna dla najmniej zarabiających, to w przyszłym roku może to być niemożliwe – mówi Eugeniusz Gołembiewski, burmistrz Kowala. – Szacujemy, że najmniej zarabiający od przyszłego roku średnio będą otrzymać nawet o 800 zł miesięcznie więcej. Doświadczeni urzędnicy będą masowo odchodzić, jeśli okaże się, że zarabiają tylko kilkaset złotych więcej od osób na stanowiskach szeregowych. Już odszedł ode mnie skarbnik do regionalnej izby obrachunkowej i kilka innych osób, bo nie widzą dla siebie w małej gminie perspektyw – dodaje.

Związek Miast Polskich szacuje, że wzrost płacy minimalnej i wyłączenie dodatku stażowego, który wynosi maksymalnie do 20 proc. podstawowej pensji, będzie tylko w przyszłym roku kosztować 1,5 mld zł. Samorządy przyznają, że tak skokowy wzrost płac będzie najbardziej odczuwalny w gminach w terenie. Zapowiadają, że w związku z tym ograniczą zatrudnienie pracowników interwencyjnych, kierowanych z urzędów pracy.

– W przyszłym roku koszty obsługi administracyjnej w samorządach pójdą znacznie do góry. Wiele samorządów będzie musiało skupić się na tym, aby wywiązać się z ustawowych podwyżek, a dla pozostałych nie będzie pieniędzy. Sprzątaczka z 20-letnim stażem będzie zarabiać więcej od młodego urzędnika zatrudnionego tuż po studiach. Taka sytuacja może frustrować – mówi Zbigniew Mackiewicz. – Przy tak szybujących płacach minimalnych nie będzie nikogo stać, aby jednocześnie podwyższać pensje specjalistom, którzy zarabiają tyle, ile ma za cztery lata wynosić płaca minimalna, czyli 4 tys. zł – dodaje.

Polecamy produkt: Klasyfikacja budżetowa 2019

– Niewątpliwe w całej administracji spłaszczenie płacowe będzie narastać. Nie uciekniemy przed tym, bo budżet państwa nie jest na to przygotowany – wskazuje prof. Stefan Płażek, adwokat, adiunkt w Katedrze Prawa Samorządu Terytorialnego Uniwersytetu Jagiellońskiego. Według niego jeśli włodarzom będzie zależało na tym, aby zatrzymać u siebie specjalistów, to pozostaje im szukać finansowanych zachęt i przekonywać, że praca w urzędzie daje wciąż większą stabilizację niż w prywatnej firmie.

Więcej frustracji

Z podwyższenia płacy minimalnej z pewnością cieszą się też pracownicy administracji rządowej zatrudnieni w terenie. Z opublikowanego w tym roku sprawozdania szefa służby cywilnej wynika bowiem, że średnie wynagrodzenie w tzw. terenowej administracji zespolonej wynosi niewiele ponad 3,6 tys. zł. Z kolei średnie pensje zasadnicze komend powiatowych wynosiły 2,4 tys. zł.

– Najbardziej ten skokowy wzrost płac negatywnie odczują urzędnicy, których zarobki są na średnim poziomie, czyli wyższe od sprzątaczki, a niższe od kierownika lub dyrektora. Ludzie będą się frustrować. Budżetówce grozi fala roszczeń o podwyższenie pensji dla specjalistów – mówi prof. Jolanta Itrich-Drabarek z Uniwersytetu Warszawskiego, były członek Rady Służby Cywilnej.

Doktor Jakub Szmit z Uniwersytetu Gdańskiego podkreśla, że element porównania wpływa na to, jak się czujemy. – Swego czasu były robione badania satysfakcji związanej z wynagrodzeniem. Zapytano pracowników, czy woleliby zarabiać 10 tys. zł, gdyby ich sąsiad lub kolega z pracy dostawał 8 tys. zł, czy może bardziej by ich satysfakcjonowała płaca na poziomie 12 tys. zł, ale przy takim założeniu, że sąsiad lub kolega zarabiałby 14 tys. Większość wybierała to pierwsze rozwiązanie, choć w przeliczeniu na złotówki zarobiliby mniej – mówi.

Związkowcy też dostrzegają takie niebezpieczeństwo. – Mam nadzieję, że wraz ze wzrostem płacy minimalnej automatycznie i proporcjonalnie będą rosnąć pensje specjalistów. Nie może być tak, że osoby z doświadczeniem, fachowością i wyższym wykształceniem będą zarabiać podobnie jak nowo zatrudniony urzędnik – oburza się Robert Barabasz, szef NSZZ „Solidarność” w Łódzkim Urzędzie Wojewódzkim. – Nie będziemy się godzić na takie spłaszczanie płacy w administracji – dodaje. 

 Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu tylko za zgodą wydawcy INFOR Biznes. Kup licencję

autor: Artur Radwan

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: gazetaprawna.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Księgowość budżetowa
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Duża zmiana w budżetówce. 470 mln zł na trzynastki dla pracowników instytucji kultury

Związek Powiatów Polskich: Zmiany dotyczące dodatkowego wynagrodzenia rocznego w instytucjach kultury powinny nastąpić równocześnie ze zmianami w dochodach samorządów, aby na realizację każdego zadania zostały zapewnione adekwatne środki.

Dodatek za wieloletnią pracę: Jak obliczać staż pracowniczy?

Regionalna Izba Obrachunkowa w Białymstoku - w przypadku zatrudnienia w ramach dwóch równoległych stosunków pracy, staż pracowniczy niezbędny do ustalenia dodatku za wieloletnią pracę należy ustalać dla każdego stosunku pracy osobno.

Od 25 marca wnioski dla gospodyń o 8000 zł, 9000 zł i 10 000 zł

Od dziś można składać wnioski o dofinansowanie dla kół gospodyń wiejskich. Można otrzymać od 8000 zł do 10 000 zł. 

Wymagania do wykonywania niektórych zawodów medycznych od 26 marca 2024 roku. Pytania i odpowiedzi

Z dniem 26 marca 2024 roku wejdą w życie przepisy ustawy o niektórych zawodach medycznych, która ureguluje i usystematyzuje wykonywanie aż 15 zawodów medycznych, które wcześniej nie podlegały regulacji ustawowej. Jest to duża zmiana, do której przedstawiciele zawodów medycznych objętych ustawą, powinni się odpowiednio przygotować. Poniżej wymagania do wykonywania niektórych zawodów medycznych – w pytaniach i odpowiedziach.

REKLAMA

Wpis do Centralnego Rejestru Osób Uprawnionych do Wykonywania Zawodu Medycznego - co trzeba wiedzieć?

Od 26 marca 2024 roku funkcjonować będzie Centralny Rejestr Osób Uprawnionych do Wykonywania Zawodu Medycznego. Wpis do tego rejestru będzie obowiązkowy dla zawodów medycznych wymienionych w ustawie o niektórych zawodach medycznych, chociaż jeszcze przez rok będą mogli wykonywać zawód bez tego wpisu, pod warunkiem spełnienia pozostałych wymagań. 

Prawa i obowiązki osób uprawnionych do wykonywania zawodów medycznych

Od 26 marca 2024 roku osoby wykonujące zawody medyczne, objęte ustawą o niektórych zawodach medycznych, nabędą nowe uprawnienia, ale i obowiązki. Niedopełnienie obowiązków może grozić ponoszeniem odpowiedzialności zawodowej.

Trzynastki w budżetówce 2024 - kiedy są wypłacane?

Trzynastki w budżetówce - w 2024 roku termin wypłaty wypada w niedzielę. Kiedy pracownicy powinni otrzymać dodatkowe wynagrodzenie roczne? Spóźnienie z wypłaceniem trzynastki uprawnia do odsetek od pracodawcy.

Zmiany: stawki wynagrodzeń w urzędach. Podwyżki od 1 stycznia 2024 r. [Nowe tabele zaszeregowania]

Zmiany w rozporządzeniu w sprawie zasad wynagradzania pracowników niebędących członkami korpusu służby cywilnej zatrudnionych w urzędach administracji rządowej i pracowników innych jednostek.

REKLAMA

Od 1 kwietnia 2024 r. 128 799 zł jednorazowego odszkodowania i 1431 zł za procent uszczerbku na zdrowiu [wypadki przy pracy]

Monitor Polski: obwieszczenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie wysokości kwot jednorazowych odszkodowań z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej, które będą obowiązywały od 1 kwietnia 2024 r. do 31 marca 2025 r.

Od 1 marca świadczenie wyniesie 336,36 zł. Ważniejsze, ze Senat chce objąć nim samorządowców sprzed 1990 r.

Skrócenie do 7 lat okresu pełnienia funkcji sołtysa uprawniającego do otrzymania świadczenia i przyznanie świadczeń dla sołtysów pełniących funkcję przed 1990

REKLAMA