Z dniem 31 grudnia 2020 r. pracownik urzędu miasta przechodzi na emeryturę. Powinniśmy wypłacić mu ekwiwalent za niewykorzystany urlop w wymiarze 4 dni, tj. 32 godzin. Pracownik otrzymuje 2600 zł, dodatek za wysługę lat 520 zł i w listopadzie wypłacono mu miesięczną premię w kwocie 200 zł, zaś w grudniu 500 zł. Do listopada wypłata premii była czasowo zawieszona w związku z panującą epidemią koronawirusa. We wrześniu pracownik świadczył pracę przez 22 dni i nie miał absencji, w październiku z powodu kwarantanny zamiast 22 dni - świadczył pracę 16 dni, natomiast w listopadzie z powodu choroby zamiast 20 dni - 6 dni. Ile wyniesie ekwiwalent za urlop urzędnika?
Pracownica zwalnia się z pracy za porozumieniem stron z dniem 20 października 2014 r. Od połowy ubiegłego roku do końca lutego 2014 r. przebywała na urlopie wychowawczym. Osoba ta jest uprawniona do 26 dni urlopu rocznie, z czego wykorzystała 40 godzin. Zarabia obecnie 2700 zł stałej pensji, otrzymuje 270 zł dodatku za wysługę lat, 2-3 razy w roku nagrody (w przedziale pomiędzy 400 a 1000 zł) oraz ma prawo do trzynastki. W jakiej wysokości przysługiwać jej będzie ekwiwalent za urlop? Czy zamiast wypłacać ekwiwalent, możemy zobowiązać pracownicę, aby wykorzystała urlop do dnia zakończenia zatrudnienia?