REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zmiany w transporcie zbiorowym 2019 r.

Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
Zmiany w transporcie zbiorowym 2019 r./ fot. Fotolia
Zmiany w transporcie zbiorowym 2019 r./ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Przestarzały tabor, trasy nieobsługiwane przez przewoźników, dla których jest to nieopłacalne komercyjnie to tylko niektóre problemy związane z transportem zbiorowym. Problemy, o których mowa w zdaniu poprzednim rozwiązać ma projekt nowelizacji ustawy o publicznym transporcie zbiorowym.

Proponowane zmiany mają przerwać patologię wykluczenia komunikacyjnego, z którą borykają się mieszkańcy wielu miejscowości. Podróżnych, dla których dojazd do lekarza czy urzędu w oddalonym o kilkanaście kilometrów większym ośrodku stanowi barierę nie do pokonania, jest wielu.

REKLAMA

Przykładem może być Pomorze, gdzie jak wylicza Centrum Studiów Regionalnych Uniregio, na 1650 miejscowości wiejskich w prawie 400 w ogóle nie funkcjonuje publiczny transport. W ponad 90 miejscowościach dojście do najbliższego przystanku zajmuje więcej niż godzinę. Nie lepiej jest w innych regionach, m.in. na Podkarpaciu.

O tym, że transport publiczny nie spełnia swojej roli, a na rynku przewozów regionalnych panuje chaos, mówią też przedstawiciele resortu infrastruktury.

REKLAMA

– Jest mnóstwo białych plam, które nie są objęte transportem, a przewoźnicy obsługują tylko te linie, które są dochodowe, przez co wielu obywateli zostało w praktyce pozbawionych komunikacji – mówi Bogdan Oleksiak, dyrektor departamentu transportu drogowego w Ministerstwie Infrastruktury i Budownictwa.

Zdaniem resortu przyczyn patologii należy szukać m.in. w niespójności planów transportowych, które dziś muszą opracowywać tylko największe samorządy (powyżej 80 tys. mieszkańców).

Dalszy ciąg materiału pod wideo

W efekcie wiele linii, zwłaszcza tych mniej obleganych, nie jest ani obsługiwanych przez przewoźników wyłonionych przez samorządy, ani przez podmioty działające komercyjnie.

Plany uproszczone...

Panaceum ma być obowiązkowe opracowywanie planów transportowych przez wszystkie JST, w których samorządy będą musiały określić przebieg tras obsługiwanych przez publiczny transport zbiorowy.

Oprócz nowych obowiązków dla samorządów resort ma też dla nich marchewkę. Ma nią być uproszczenie rozbudowanych, a przez to kosztownych i czasochłonnych planów transportowych do koniecznego minimum.

Samorządy musiałyby uwzględnić w nich opis sieci komunikacyjnej niezbędnej do zaspokojenia potrzeb przewozowych mieszkańców, informacje o prognozowanej liczbie pasażerów obsługiwanych na każdej linii i planowane rozkłady jazdy.

Ustalenie tych informacji (m.in. potoku pasażerów) jest niezbędne, by móc połączyć trasy w pakiety, na które składać się będzie co najmniej jedna linia o małej liczbie pasażerów i co najmniej jedna o dużej.

Dopiero taki pakiet stanowiłby przedmiot zamówienia udzielanego przewoźnikowi przez samorząd np. w drodze przetargu. To z kolei zapewniłoby obsługę przewoźników na mniej dochodowych trasach i pozwoliłoby wymazać część białych plam z polskiego transportowego krajobrazu.

...ale wciąż niepraktyczne

Samorządowcy i eksperci są zgodni, że proponowany kierunek zmian jest słuszny, bo każda gmina będzie musiała na swoim terenie organizować publiczny transport zbiorowy.

Mają jednak też wiele wątpliwości i obawiają się, że resort może nowymi regulacjami bardziej im życie utrudnić niż ułatwić.

Tomasz Lewandowski ze Związku Województw RP zauważa, że wprowadzenie ich w życie nie będzie wcale proste. Na przykład wymóg uwzględniania w planie wszystkich rozkładów jazdy na danym terenie.

Wyjaśnia, że chociażby w przypadku województwa mazowieckiego, gdzie funkcjonuje prawie 900 linii, wprowadzenie wszystkich wymaganych rozkładów jazdy do planu transportowego będzie graniczyło z cudem.

Podobnymi obserwacjami dzieli się też Jędrzej Klatka, radca prawny doradzający Komunikacyjnemu Związkowi Komunalnemu Górnośląskiego Okręgu Przemysłowego w Katowicach.

– W sieci KZK GOP wprowadzane jest ponad 500 modyfikacji w ciągu roku – podaje. I dodaje, że w świetle proponowanych regulacji każdą z tych zmian należałoby uwzględnić w planie transportowym.

Wtóruje mu Bartosz Jakubowski, ekspert Centrum Analiz Klubu Jagiellońskiego ds. transportu.

– Sztywne określenie wszystkich tras, jakie mają być obsługiwane transportem zbiorowym, całkowicie paraliżuje możliwość sprawnego dopasowania rozkładu jazdy. Do zmiany trasy linii autobusu w wielkim mieście oraz w małej gminie wiejskiej konieczne będzie – według projektowanej ustawy – podjęcie przez radnych uchwały o aktualizacji planu transportowego – wyjaśnia.

Samorządowcy szczególnie krytykują też obowiązek wpisywania do planów przebiegu linii specjalnych (np. przejazdów zorganizowanych z powodu awarii).

– To niepraktyczne rozwiązanie, bo każde usunięcie lub dodanie nowej trasy, czego samorząd nie jest w stanie przewidzieć, powodowałoby automatycznie konieczność aktualizacji całego planu – wyjaśnia Tomasz Lewandowski.

Grzegorz Kubalski, ekspert Związku Powiatów Polskich, przekonuje, że warto byłoby uchwalić nowe regulacje jeszcze przed połową tego roku, tak aby samorządy miały czas na przygotowanie się do zmian. Ministerstwo chce, by weszły one w życie od 2019 r.

– Wiele samorządów nie ma nawet odpowiednich danych wyjściowych – np. o liczbie pasażerów – by zacząć opracowywać plany transportowe – mówi.

I dodaje, że samorządy potrzebują też czasu, by przeprowadzić wszystkie procedury związane z wyłonieniem operatorów na danych liniach. Trzeba też będzie się porozumieć z prywatnymi firmami przewozowymi, a to także może nie pójść tak gładko. ⒸⓅ

infoRgrafika

Transport publiczny w Polsce

Jakub Pawłowski

jakub.pawlowski@infor.pl

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR
Czy ten artykuł był przydatny?
tak
nie
Dziękujemy za powiadomienie - zapraszamy do subskrybcji naszego newslettera
Jeśli nie znalazłeś odpowiedzi na swoje pytania w tym artykule, powiedz jak możemy to poprawić.
UWAGA: Ten formularz nie służy wysyłaniu zgłoszeń . Wykorzystamy go aby poprawić artykuł.
Jeśli masz dodatkowe pytania prosimy o kontakt

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Księgowość budżetowa
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Trzynastki w budżetówce 2024 - kiedy są wypłacane?

    Trzynastki w budżetówce - w 2024 roku termin wypłaty wypada w niedzielę. Kiedy pracownicy powinni otrzymać dodatkowe wynagrodzenie roczne? Spóźnienie z wypłaceniem trzynastki uprawnia do odsetek od pracodawcy.

    Zmiany: stawki wynagrodzeń w urzędach. Podwyżki od 1 stycznia 2024 r. [Nowe tabele zaszeregowania]

    Zmiany w rozporządzeniu w sprawie zasad wynagradzania pracowników niebędących członkami korpusu służby cywilnej zatrudnionych w urzędach administracji rządowej i pracowników innych jednostek.

    Od 1 kwietnia 2024 r. 128 799 zł jednorazowego odszkodowania i 1431 zł za procent uszczerbku na zdrowiu [wypadki przy pracy]

    Monitor Polski: obwieszczenie Ministra Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej w sprawie wysokości kwot jednorazowych odszkodowań z tytułu wypadku przy pracy lub choroby zawodowej, które będą obowiązywały od 1 kwietnia 2024 r. do 31 marca 2025 r.

    Od 1 marca świadczenie wyniesie 336,36 zł. Ważniejsze, ze Senat chce objąć nim samorządowców sprzed 1990 r.

    Skrócenie do 7 lat okresu pełnienia funkcji sołtysa uprawniającego do otrzymania świadczenia i przyznanie świadczeń dla sołtysów pełniących funkcję przed 1990

    REKLAMA

    Każda pensja w budżetówce ma być wyższa o 20% (i więcej) od pensji minimalnej dla "wszystkich". Na dziś 5090 zł. Tego chcą związkowcy

    Pensja minimalna w budżetówce ma być wyższa o 20% od pensji minimalnej dla "wszystkich". Tego chcą związkowcy ze "Związkowa Alternatywa".

    Trzeba określić maksymalny poziom wynagrodzeń zasadniczych pracowników

    W regulaminach wynagrodzenie zasadnicze ustala się dla danego stanowiska pracy widełkowo – z podaniem kwoty minimalnej i maksymalnej.

    Nauczycielskie świadczenia kompensacyjne to odpowiednik emerytur pomostowych. Ile osób je pobiera?

    W grudniu 2023 r. świadczenia kompensacyjne pobierało 13,1 tys. osób, a przeciętna wysokość "kompensówki" wynosiła 3617,29 zł. Tak wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.

    Nowe Standardy - Global Internal Audit Standards™

    Nowe Standardy mówią jasno – jako audytorzy jesteśmy częścią organizacji, i – oczywiście zachowując pełen obiektywizm – pomagamy jej osiągnąć właściwe cele.

    REKLAMA

    Roczne sprawozdanie o udzielonych zamówieniach a likwidacja gminnej jednostki budżetowej

    Na jakim podmiocie ciąży obowiązek złożenia rocznego sprawozdania o udzielonych zamówieniach w przypadku likwidacji gminnej jednostki budżetowej?

    Ustawa budżetowa na 2024 rok bez poprawek Senatu. Trafi teraz do podpisu Prezydenta

    Prezydent RP może podpisać ustawę budżetową, ewentualnie - zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego o ocenę zgodności jej zapisów z ustawą zasadniczą.;

    REKLAMA