Podwyżki dla nauczycieli w 2016 r. o 10% - postulaty związkowców
REKLAMA
REKLAMA
Oświatowa "Solidarność" podtrzymuje postulat wzrostu płac
Oświatowa "Solidarność" zdecydowała w czwartek o podtrzymaniu postulatu wzrostu płac dla nauczycieli, pracowników administracji, obsługi szkół i placówek oświatowych oraz placówek opiekuńczo-wychowawczych, który jest podstawą trwającego sporu zbiorowego.
REKLAMA
"Oczekujemy od nowego rządu pilnych negocjacji w powyższej kwestii" - czytamy w stanowisku Krajowej Sekcji Oświaty i Wychowania NSZZ "Solidarność".
Zobacz również: Wynagrodzenia nauczycieli 2015/2016
REKLAMA
Od kwietnia komisje zakładowe i międzyzakładowe oświatowej "Solidarności" działające w szkołach i przedszkolach wchodzą w spory zbiorowe z pracodawcami czy dyrektorami placówek. Spór zbiorowy dotyczy warunków pracy i płacy. Związkowcy chcą zwiększenia nakładów na edukację, w tym 9-proc. podwyżki wynagrodzeń nauczycieli. Domagają się też podwyżki dla pracowników obsługi szkół i przedszkoli.
Obok podwyżek oświatowa "S" domaga się przywrócenia nauczycielom prawa do przechodzenia na emerytury bez względu na wiek, w oparciu o staż pracy. Sprzeciwia się też przekazywaniu prowadzenia szkół przez samorządy innym podmiotom oraz likwidacji ustawy Karta Nauczyciela.
Polecamy: Komplet Zmiany w prawie pracy w 2016 r.
Postulaty zbliżone do oświatowej "S" ma Związek Nauczycielstwa Polskiego. Też domaga się poprawy warunków pracy i płacy nauczycieli, w tym zwiększenia nakładów na oświatę i podwyżek dla nauczycieli - o 10 proc. w 2016 r. oraz zaniechania przekazywania prowadzenia szkół przez samorządy innym podmiotom. Od 1 września związek jest w sporze z rządem.
14 października - w Dniu Edukacji Narodowej - obie centrale związkowe zorganizowały wspólną ogólnopolską manifestację przed kancelarią premiera, na której powtórzyły swoje postulaty. Oba związki przedstawiły je wcześniej na osobno organizowanych manifestacjach, które miały miejsce m.in. w grudniu, kwietniu i czerwcu.
Ówczesna minister edukacji Joanna Kluzik-Rostkowska w dniu październikowej demonstracji poinformowała dziennikarzy, że nakłady na oświatę w 2016 r. będą 1,2 mld zł wyższe. Jak mówiła, dodatkowe środki mają być przeznaczone na etaty dla nauczycieli uczących w I klasach szkół podstawowych dzieci sześcioletnie.
Komentując dla PAP expose Beaty Szydło prezes ZNP Sławomir Broniarz ocenił, że zabrakło w nim konkretu ekonomicznego. "ZNP od wielu miesięcy domaga się zwiększenia nakładów na edukację, w tym na płace nauczycieli. Jeżeli chcemy mówić o wzroście prestiżu nauczycieli, to nie zrobimy tego samą ideologią i zmianą kanonu lektur" - powiedział w środę Broniarz.
Po raz ostatni płace zasadnicze nauczycieli wzrosły we wrześniu 2012 r. (w zależności od ich stopnia awansu zawodowego od 83 zł do 114 zł). W efekcie wynagrodzenie zasadnicze nauczycieli wynosi brutto: stażysty - 2265 zł, nauczyciela kontraktowego - 2331 zł, nauczyciela mianowanego - 2647 zł, nauczyciela dyplomowanego - 3109 zł. (PAP)
Polecamy serwis: Oświata
REKLAMA
REKLAMA