Pakiet kolejkowy uchwalony przez Sejm
REKLAMA
REKLAMA
Posłowie przegłosowali w trzecim czytaniu tzw. pakiet ustaw kolejkowych, który ma poprawić dostęp do lekarzy specjalistów i usprawnić leczenie onkologiczne. Nowe przepisy zakładają m.in. zniesienie limitów na leczenie dla chorych na raka i zwiększenie roli lekarzy podstawowej opieki zdrowotnej w wykrywaniu tej choroby.
REKLAMA
Parlamentarzyści prawdopodobnie skończą pracę nad pakietem jeszcze przed sejmowymi wakacjami, czyli na obecnym posiedzeniu. Nowe przepisy chwali minister zdrowia ale zarówno samorząd lekarski jak i pielęgniarski ostro krytykują zbyt szybkie tempo prac i obawiają się kolejnego bałaganu w zapisach prawa.
REKLAMA
Minister zdrowia Bartosz Arłukowicz tłumaczył po głosowaniach w Sejmie, że jednym z podstawowych założeń jest zniesienie limitów na leczenie onkologiczne w tych ośrodkach, gdzie będą dotrzymane terminy diagnostyki i leczenia oraz zapewniona odpowiednia jakość leczenia.
"Pacjenci będą trafiali ze specjalnym skierowaniem do onkologa i innych specjalistów w trybie pilnym bez ograniczeń finansowych" - powiedział minister. Pacjent z podejrzeniem lub rozpoznaniem nowotworu otrzyma Kartę Pacjenta Onkologicznego, która będzie uprawniała do szybkiej diagnostyki i wizyt u specjalistów bez skierowania.
Polecamy: Komplet Księgowych sfery budżetowej - 12 m-cy od dziś
Minister podkreślił, że jedna z ustaw pozwoli niektórym pielęgniarkom na wypisywanie recept i skierowań do lekarza. Zaznaczył, że dotyczy to pielęgniarek z wyższym wykształceniem i pielęgniarek specjalistek.
Tymczasem, samorząd pielęgniarski krytykuje pakiet kolejkowo-onkologiczny, chociaż widzi potrzebę rozwiązania najpilniejszych problemów opieki zdrowotnej.
Grażyna Rogala-Pawelczyk, prezes Naczelnej Rady Pielęgniarek i Położnych mówi, że sytuacja pacjentów onkologicznych i dostęp do lekarzy wymaga poprawy ale proponowany pakiet tego nie zmieni. Według niej, szybkie tempo pracy powoduje, że będzie bałagan w przepisach. Dodała, że zabrakło konsultacji ze środowiskiem pielęgniarek i położnych.
Prezes Rogala-Pawelczyk krytykuje też zapisy dotyczące pielęgniarek, które będą miały nowe zadania. Tłumaczyła, że jest za mało pielęgniarek, by je dodatkowo obciążać. Według niej, być może, skrócą się kolejki do lekarzy, ale wydłuży się czas oczekiwania na świadczenie pielęgniarskie.
"To jest oszukiwanie społeczeństwa i wskazywanie na to, że można kolejną dziurę i idee fixe załatać polskimi pielęgniarkami" - powiedziała.
Również prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Maciej Hamankiewicz krytykuje nowe przepisy. Według niego, pakiet to obietnice, które będą trudne do zrealizowania. Tłumaczy, że zapisy są niespójne, poprawią sytuację chorych w jednym miejscu, ale "w innych miejscach te kolejki się wydłużą".
Podczas konsultacji społecznych Naczelna Rada Lekarska zgłosiła wiele uwag do pakietu zmian, które zaproponowało ministerstwo zdrowia. Jednym z nich był brak wskazanego finansowania tych zmian.
Profesor Jacek Jassem, wiceprzewodniczący Polskiego Towarzystwa Onkologicznego wyraził nadzieję, że nowe przepisy rozwiążą najtrudniejsze problemy chorych na raka. Dodał, że jest to początek zmian, które powinny nastąpić, aby leczenie pacjentów było skuteczniejsze. Towarzystwo pod kierunkiem profesora Jassema opracowało swój Cancer Plan czyli strategię działań na kolejne lata, która powinna przyspieszyć diagnostykę i leczenie chorych na raka w Polsce.
Teraz pakiet trafił do Senatu, który ma go przyjąć na rozpoczynającym się jutro posiedzeniu.
Źródło: Informacyjna Agencja Radiowa
Polecamy: Pakiet kolejkowy przyjęty przez rząd
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.