Pracownicy budżetówki wściekli. Podwyżek na horyzoncie nie widać
REKLAMA
REKLAMA
Przedstawiciele organizacji związkowych wyrażają swoje oburzenie w związku z propozycją wskaźnika wzrostu wynagrodzeń w sektorze państwowym na 2025 rok. W środę na posiedzeniu Rady Ministrów mają zostać przyjęte makroekonomiczne założenia do budżetu państwa, a jednym z kluczowych punktów jest średnioroczny wskaźnik wzrostu płac. Minister finansów zaproponował, aby ten wskaźnik wynosił 104,1%, co jest równoważne przyszłorocznej inflacji.
REKLAMA
Obecna sytuacja wywołała kontrowersje i stanowi przedmiot dyskusji między stroną pracowników a rządem. Przedstawiciele organizacji związkowych dążą do uzyskania korzystniejszych warunków dla pracowników, a ich żądania były ponad trzykrotnie wyższe niż proponowany wskaźnik.
REKLAMA
REKLAMA