Szefernaker: zamrożenie 500+ dla Ukraińców na czas wyjazdu z Polski. Odpłatność za zakwaterowanie
REKLAMA
REKLAMA
Nowelizacja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy
"Dziś jest posiedzenia rządu i jednym z punktów jest nowelizacja ustawy o pomocy obywatelom Ukrainy" – powiedział wiceszef MSWiA w radiu RMF.
REKLAMA
Zamrożenie PESEL uchodźcy a 500+
Wyjaśnił, że zgodnie z nowymi przepisami, każdy uchodźca z Ukrainy, który wyrobi w Polsce pesel i wyjedzie z Polski będzie miał "zamrażany" numer pesel "tak, żeby nie otrzymywać świadczeń, które są w Polsce".
"Do tej pory dawaliśmy na decyzję 30 dni, czy wróci, czy nie wróci" - przypomniał. Wyjaśnił, że chodzi o to, "aby nie dochodziło do jakkolwiek nadinterpretacji. (…) Tu musi być pewność, że państwo polskie pomaga tym, którzy tej pomocy potrzebują. System będzie uszczelniony" – oznajmił Szefernaker.
Obowiązkowy PESEL
Jedna ze zmian zakłada, że złożenie wniosku o nadanie numeru PESEL przez obywateli Ukrainy, którzy przybyli do Polski po ataku Rosji 24 lutego, będzie obowiązkowe.
Odpłatność za zakwaterowanie
REKLAMA
Wiceminister zapowiedział, że od 1 marca przyszłego roku zostanie wprowadzona odpłatność dla tych uchodźców, którzy już ponad 120 dni są w miejscach zbiorowego zakwaterowania. "Najpierw przez parę miesięcy opłata będzie wynosiła 50 proc. (kosztów zakwaterowania – PAP), później 75 proc. tak, żeby te osoby, które mieszkają w miejscach zbiorowego zakwaterowani opłacanych przez polski budżet dokładały się do kosztów swojego zamieszkania" – wyjaśnił.
"Najważniejsze dla nas jest to, aby Polacy mieli przeświadczenie i żeby wiedzieli, że rząd dba o finanse publiczne i że nie ma takiej możliwości, żeby jakieś środki publiczne trafiały do uchodźców, które nie powinny do nich trafić. W związku z tym uszczelniamy system związane z wjeżdżaniem i wyjeżdżaniem do Polski, a w konsekwencji także ze świadczeniami, które otrzymują uchodźcy" - oznajmił.
Poinformował, że dziennie do Polski przyjeżdża około tysiąca osób, które wskazują, że są uchodźcami. Jednak władze przygotowują się na ewentualny większy napływ uchodźców Ukrainy.
"Chodzi m.in. o możliwość szybkiego przywrócenia infrastruktury, która to umożliwi. W zeszłym tygodniu mieliśmy spotkanie z PKP, tak żeby było ono przygotowane na różne scenariusze. Dziś mamy spotkanie doraźnego zespołu komisji wspólnej rządu i samorządu, spotkania z wieloma innymi podmiotami, które się tym zajmują. Wiemy, że samorządy i organizacje pozarządowe będą w stanie tę infrastrukturę związana z punktami informacjami, recepcyjnymi, miejscami zbiorowego zakwaterowania przywrócić" – powiedział Szefernaker.
REKLAMA
REKLAMA