Ministerstwo Finansów zakłada, że gminy nie będą jednak korygować podatku
Resort opublikował oficjalny projekt specustawy, która ma uregulować zasady centralizacji VAT w samorządach. W zasadniczych kwestiach powiela on rozwiązania, o których informował już DGP
Projekt ma związek z wyrokiem Trybunału Sprawiedliwości UE z 29 września 2015 r. ws. gminy Wrocław (C-276/14). Ministerstwo Finansów podtrzymało kluczowe propozycje, w tym tę, aby obowiązkowa centralizacja rozliczeń VAT gmin, powiatów i województw oraz ich jednostek organizacyjnych nastąpiła od 1 stycznia 2017 r.
reklama
reklama
W uzasadnieniu projektu resort zapowiedział też kolejny projekt nowelizacji ustawy o VAT dotyczący obliczania prewspółczynnika i korekty rocznej po centralizacji.
Polecamy książkę: VAT 2017. Komentarz
Zwrot do 1 marca
Nowością w jego najnowszej wersji jest regulacja, która znacząco ogranicza możliwość wstecznego odzyskania VAT przez samorządy. Chodzi o przypadki, gdy UE sfinansowała VAT związany z projektem unijnym (było to możliwe, gdy gminie lub jej jednostce nie przysługiwało prawo do odliczenia VAT), a po wyroku TSUE okazało się, że gmina miała jednak prawo do odliczenia tego podatku. W związku z tym powinna ona oddać część pieniędzy do UE. Projekt zakłada, że gmina w takiej sytuacji będzie mogła odliczyć VAT, ale pod warunkiem, że przed 1 marca 2016 r. (planowany termin wejścia w życie specustawy) zwróci środki unijne w tej części.
– Taka treść przepisu oznacza, że samorządy, które rozważały odzyskiwanie VAT wstecz, przede wszystkim od inwestycji finansowanych ze środków UE, będą musiały bardzo przyspieszyć swoje działania, aby zdążyć przed 1 marca 2016 r. ze zwrotem środków europejskich – wskazuje Michał Borowski, starszy menedżer w Crido Taxand. Jeśli gmina nie zdąży, to utraci prawo do odliczenia VAT. – Proponowane rozwiązanie oznacza ograniczenie prawa do odliczenia podatku naliczonego, co jest niezgodne z dyrektywą VAT – uważa ekspert.
Gminy, powiaty i województwa, które zdecydują się na odzyskanie VAT za poprzednie lata, będą musiały zwrócić podatek sfinansowany przez UE wraz z odsetkami.
Tylko jednostki, które nie będą korygowały podatku za poprzednie lata i domagały się zwrotów, nie będą musiały zwracać VAT od projektów unijnych sfinansowanego przez UE. W takiej sytuacji koszty zwrotu do UE weźmie na siebie bud- żet państwa. Resort szacuje, że może to być kwota ok. 700 mln zł. Zakłada jednak, że gminy co do zasady tak właśnie postąpią.