Zamówienie na usługi niepriorytetowe
REKLAMA
REKLAMA
Jakby nie patrzeć na przebieg i wynik procesu legislacyjnego, nadchodząca zmiana ustawy Prawa zamówień publicznych - w części dotyczącej uchylenia art. 5 ust. 1a i dodania art. 5a ustawy - wpłynie na rynek zamówień publicznych.
REKLAMA
Zamówienie usług niepriorytetowych
Obecnie zamawiający usługi niepriorytetowe posiada możliwość skorzystania z pewnych ułatwień m.in. przy wyborze trybu negocjacji z ogłoszeniem, dialogu konkurencyjnego oraz licytacji elektronicznej. Jednocześnie na podstawie (uchylanego) art. 5 ust. 1 a Prawa w przypadku omawianych zamówień, zamawiający może wszcząć postępowanie w trybie negocjacji bez ogłoszenia lub w trybie zamówienia z wolnej ręki także w innych uzasadnionych przypadkach niż określone w przepisach, w szczególności jeżeli zastosowanie innego trybu mogłoby skutkować co najmniej jedną z następujących okoliczności:
1) naruszeniem zasad celowego, oszczędnego i efektywnego dokonywania wydatków;
2) naruszeniem zasad dokonywania wydatków w wysokości i w terminach wynikających z wcześniej zaciągniętych zobowiązań;
3) poniesieniem straty w mieniu publicznym;
4) uniemożliwieniem terminowej realizacji zadań.
Ogłoszenie o udzieleniu zamówienia
W zamian uchylonego art. 5 ust. 1a, otrzymamy nowy art. 5a zgodnie z którym, gdy wartość zamówienia będzie mniejsza niż progi unijne, zamawiający będzie mógł udzielić zamówienia po przeprowadzeniu postępowania, prowadzonego w sposób przejrzysty, obiektywny i niedyskryminacyjny. Jednakże po publikacji ogłoszenia z istotnymi informacjami na jego temat (termin składania ofert, opis przedmiotu, kryteria oceny ofert). Niezwłocznie zaś po udzieleniu zamówienia, zamawiający zamieści ogłoszenie o udzieleniu zamówienia.
Zamówienie na usługi bagatelne cenowo
Po ostatnim podniesieniu progu stosowania całej ustawy, zamawiający zyskają kolejny instrument ułatwiający organizację zamówień na usługi bagatelne cenowo (przynajmniej w świetle wymiany transgranicznej).
Tryby negocjacyjne w zamówieniach publicznych
REKLAMA
Tryby negocjacji bez ogłoszenia oraz zamówienia z wolnej ręki nabiorą większej autonomiczności i nie powinny być tak atrakcyjne z perspektywy zamawiających a zarazem konfliktogenne patrząc z perspektywy wykonawców. Oczywiście należy spodziewać się głosów oburzenia co do psucia rynku zamówień.
Osobiście jednak uważam, że na tle naszej europejskiej społeczności, zmiana i tak jest bardzo ostrożna i zachowawcza. W niektórych krajach możliwość korzystania z usług niepriorytetowych w trybach innych niż otwarte jest nieporównywalnie większa – wszak zamawiający mają prawo mieć zaufanie do uznanych prawników, ochroniarzy, lekarzy czy hotelarzy. Problem tkwi w tym, że u nas to uznanie postrzega się jako „znanie”, zapominając że wielu wypadkach chodzi o gwarancję wyniku pracy, często nieznaną w procedurze konkurencyjnej przy ocenie ofert: cena – 100%.
Autor: Robert Jaroszewski, radca prawny, partner w kancelarii Sienkiewicz, Jaroszewski, Zamroch. Radcowie prawni sp. p., autor bloga o zamawiających, wykonawcach, zakupach w zgodzie z prawem oraz o sprawach z pogranicza prawa publicznego i prywatnego prawo-zamówień-publicznych.pl.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.