REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Praca w oczach urzędnika

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Paulina Siayor

REKLAMA

Wielokrotnie pojawiają się głosy oceniające pracę urzędnika. Często są to opinie uwzględniające punkt widzenia tylko jednej strony – klienta. Warto więc popatrzeć na pracę osoby zza biurka także jej oczami...

Co zdecydowanie utrudnia działanie pracownikom urzędów? Po pierwsze, konieczność postępowania w zgodzie ze wszystkimi procedurami i przepisami, z których część wymyka się logice i konsekwencji. Skutkuje to tym, że pracownik mimo szczerych chęci pomocy przy załatwieniu konkretnej sprawy nie jest w stanie wiele zdziałać. Nie może ominąć pewnych absurdalnych założeń, gdyż są one obwarowane odpowiednim paragrafem. Stąd bierze się niezbyt lubiana przez klientów odpowiedź: „Przykro mi, ale takie są przepisy”

REKLAMA

REKLAMA

 

Po drugie – natłok obowiązków przy jednoczesnym braku możliwości pracy w godzinach nadliczbowych. Nie można pracować „po godzinach” w biurze ze względu na to, że jest ono po prostu zamykane, a perspektywa zabierania pracy „do domu” nie jest zbyt nęcąca. Podobnie jak możliwość wyrobienia „przed-godzin”, czyli wcześniejszego stawienia się w pracy celem nadrobienia ewentualnych zaległości.

 

REKLAMA

Problem w tym, że dodatkowo przepracowane godziny mogą nie zostać wpisane do ewidencji i rozliczone - inaczej mówiąc - są, a jakby ich nie było. Może to doprowadzić do długotrwałej, tajonej, a kumulowanej frustracji. W takiej sytuacji człowiek będący pod stałą presją może zareagować nieadekwatnie nadmiernie na błahą z pozoru uwagę współpracownika czy komentarz przełożonych.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

 

Osobie, która cierpi z powodu długotrwałego napięcia nerwowego nie potrzeba wiele, by doszło do niekontrolowanego wybuchu werbalnej agresji. Jeśli tego typu zdarzenie ma miejsce, bardzo często bywa ono potem w sposób sztuczny uogólniane i nagłaśniane nieoficjalnie lub medialnie. Dla pracownika jest to sytuacja wysoce niekomfortowa. W pierwszej kolejności narażony/a jest na upomnienie służbowe odnośnie złego wywiązania się z obowiązków. Ponadto przyczynia się on/a poniekąd do rozpowszechniania negatywnego przekazu na temat miejsca pracy.

 

Czytaj także: Urzędnik w oczach interesanta >>

 

Sytuacja, w której pracownik traci panowanie nad sobą - choćby tylko w bardzo nieznacznym stopniu - może wywołać komentarze typu: „A słyszałaś jak tam potraktowali X czy Y? No jak tak można? Za co to oni pieniądze biorą? Za to, żeby sobie kawusie i kanapeczki robić, siadać i zajmować się biurowymi ploteczkami?”. Takie nacechowane negatywnymi emocjami opinie są  bardzo często krzywdzącym uproszczeniem, opartym na niepełnych, wyrywkowych danych.

 

To właśnie klienci o postawie roszczeniowej stanowią jedną z bardziej dotkliwych bolączek losu urzędnika. Uważają, że to właśnie ich sprawa ma być rozpatrzona w trybie natychmiastowym, bez względu na liczbę oczekujących czy nawet braki w przyniesionej przez siebie dokumentacji. Zdaniem takich klientów stroną poszkodowaną pozostaje zawsze interesant i nie omieszkają  oni wyrazić swojej opinii w sposób, który istoty najbardziej cierpliwe doprowadziłby do przysłowiowej „białej gorączki”.

 

Nie znaczy to oczywiście, że urzędnik uprawniony jest do zachowywania się wobec klienta w sposób naruszający zasady dobrego wychowania i godność osobistą zainteresowanej osoby. Dlatego też krokiem w dobrym kierunku są w takim przypadku dodatkowe warsztaty dotyczące komunikacji interpersonalnej i panowania nad stresem w sytuacjach kryzysowych.

 

Szkolenia... to kolejna pozycja z listy tych utrudniających życie pracownicze. Powinny być one  postrzegane jako inwestycja w pracownika, a tym samym i w instytucję, w której pracuje. Tymczasem zdarza się i tak, że szkolenia traktowane są przez bezpośredniego przełożonego jako zło konieczne. Jest to związane z faktem, iż niektórzy zwierzchnicy nie odczuwają potrzeby / konieczności uzupełniania swoich umiejętności. Jednocześnie widzą chęć samokształcenia i doskonalenia zawodowego u poszczególnych podwładnych i w jakimś stopniu czują się nią zagrożeni.

 

Poszerzanie kompetencji i kwalifikacji wymaga pewnych nakładów, zarówno w sensie finansowym jak i czasowym. Dlatego najczęściej podnoszonym argumentem przeciwko wysyłaniu pracownika na szkolenie jest konieczność ograniczania wydatków przez placówkę, jak również kwestia rozliczenia godzin spędzonych na szkoleniu. Załóżmy, że szkolenie zostanie jednak sfinansowane przez zakład pracy. Pracownik może otrzymać sugestię odbycia szkolenia, ale nie w ramach czasu pracy. W takim przypadku, chcąc uczestniczyć w szkoleniu, osoba ta byłaby zmuszona wykorzystać jeden dzień z przysługującego jej urlopu.

 

Rozwiązaniem kwestii finansowania szkoleń pracowniczych jest wykorzystanie środków z odpowiednich funduszy UE. Natomiast trudno znaleźć patent,  który skutkowałby zmianą sposobu myślenia  pewnych grup ze szczebla kadrowo-kierowniczego, jako że czasem mogą one tkwić jeszcze myśleniem w „poprzedniej epoce”. Ktoś może słusznie zauważyć, że generalizacje niczemu nie służą. Niemniej jednak nie można powiedzieć, że nie zdarzają się sytuacje, kiedy przełożony celowo utrudnia lub uniemożliwia podwładnemu udział w warsztatach.

 

Oficjalne przesłanki natury czasowej i finansowej mogą być tak naprawdę zasłoną dymną dla prawdziwych intencji. Zdarza się bowiem, że przełożony nie przejawia chęci do własnego doskonalenia zawodowego, a jednocześnie nie życzy sobie, by podwładny wykazywał się większymi kompetencjami. Osoba o wyższych kwalifikacjach mogłaby być w takiej sytuacji postrzegana jako groźny konkurent, którego należy „spacyfikować''. W tego typu sytuacjach nawet posiadanie wyższego stopnia naukowego mogłoby stanowić wadę, a nie zaletę pracownika.

 

Czytaj także: Podnoszenie kwalifikacji zawodowych >>

 

Praca na stanowisku urzędniczym nie zawsze oznacza perspektywę rozwoju zawodowego i awansu. W dłuższym okresie może to być czynnikiem dosyć frustrującym dla kogoś rozpoczynającego karierę zawodową. Poczucie stagnacji zawodowej jest – obok niskich poborów - głównym powodem rezygnacji z tejże pracy. Natomiast do pozytywów przypisanych stanowiskom urzędniczym można zaliczyć pewien prestiż, jakim cieszy się praca w służbie publicznej.

 

Podsumowując można stwierdzić, że pomimo wyszczególnionych powyżej minusów kanony pracy urzędniczej ulegają zmianom, a ich pozytywny wpływ zostanie z pewnością doceniony przez interesantów.

Paulina Siayor

 

Zapisz się na newsletter
Jak dysponowane są finanse publiczne? Bądź na czasie z najnowszymi przepisami, najlepszymi praktykami oraz wskazówkami dotyczącymi księgowości budżetowej – zapisz się na newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Samorzad.infor.pl

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Księgowość budżetowa
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Czy paczkomat podlega podatkowi od nieruchomości?

Na to pytanie od stycznia 2025 r. szukają odpowiedzi zarówno gminy, jak i podatnicy. To dlatego w tej sprawie złożono interpelację poselską. Odpowiedzi na nią udzielił Minister Finansów. Przedstawił w niej stanowisko resortu i wskazał, że w sprawie nie ma zagrożenia.

Dochody samorządów w 2026 r. Sejm uchwalił ważną nowelizację

Przy wyliczaniu dochodów samorządów w roku 2026 używane będą zaktualizowane dane podatkowe. Uchwalona przez Sejm ustawa trafi teraz do Senatu.

Świadczenie mieszkaniowe w 2025 r. Terminy i wzór wniosku

W październiku 2025 r. weszły w życie przepisy ustawy nowelizującej zasady zakwaterowania m.in. funkcjonariuszy Policji. Z kolei nowe rozporządzenie MSWiA określa wzory wniosków świadczeń mieszkaniowych. Kiedy najlepiej złożyć wniosek?

Rząd policzył. W 2026 r. samorządy potrzebują ponad 154,7 mld zł [subwencja ogólna, potrzeby finansowe, dochody z PIT i CIT, korekta z tytułu zamożności]

W 2026 r. samorządy otrzymają łącznie z tytułu udziału w podatku PIT ponad 193,1 mld zł, a z tytułu udziału w CIT blisko 27,5 mld zł. Z kolei kwota potrzeb finansowych wszystkich samorządów wyniesie ponad 154,7 mld – wynika z wyliczeń resortu finansów. Za ministerstwem publikujemy wyliczenia dla poszczególnych JST.

REKLAMA

Podatek od środków transportowych w 2026 r. Ile będzie wynosił?

W przyszłym roku minimalne stawki podatku od środków transportowych będą takie same jak obecnie. Nowe obwieszczenie zostało opublikowane w Monitorze Polskim. Warto pamiętać, iż stawki podatku na dany rok ustala rada gminy. Jakie będą maksymalne kwoty? Kto płaci podatek od środków transportowych?

KSeF w jednostkach sektora finansów publicznych – obowiązki i wyzwania związane z wdrożeniem. Wywiad z dr Małgorzatą Rzeszutek

Jak wdrożenie KSeF wpłynie na funkcjonowanie jednostek sektora finansów publicznych? Jakie zagrożenia i korzyści niesie cyfrowa rewolucja w fakturowaniu? O tym rozmawiamy z dr Małgorzatą Rzeszutek, doradcą podatkowym i specjalistką w zakresie prawa podatkowego.

Zmagania z KSeF-em wchodzą w decydującą fazę. Jakie są największe obawy księgowych?

Choć do uruchomienia Krajowego Systemu e-Faktur pozostało zaledwie kilka miesięcy, większość księgowych wciąż nie czuje się pewnie. Z najnowszego badania SW Research dla fillup k24 wynika, że jedynie 3,5% ekspertów uważa się za w pełni przygotowanych, a aż 75% przyznaje, że nadchodzące tygodnie będą dla nich prawdziwym testem gotowości i odporności na stres.

ZUS: W 2026 r. przeciętne świadczenie wzrośnie do blisko 4320 zł miesięcznie

Plan Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zakłada, że w 2026 r. liczba emerytów i rencistów zwiększy się o 123 tys. osób w porównaniu z 2025 r. Przeciętne świadczenie wzrośnie w przyszłym roku do blisko 4320 zł miesięcznie. O tych założeniach poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

REKLAMA

Podatki przez aplikację mObywatel? Warszawa wdraża cyfrowe płatności

Do końca roku ma zostać uruchomiona możliwość wniesienia niektórych opłat za pośrednictwem aplikacji mObywatel lub portalu mobywatel.gov.pl. Cyfrowe płatności obejmują m.in. podatek od nieruchomości, podatek rolny i podatek leśny.

Nagroda jubileuszowa w wyjaśnieniach RIO. Problem dodatków do pensji

Wyjaśnienia Regionalnej Izby Obrachunkowej w Kielcach: Jeśli w dniu nabycia prawa do nagrody jubileuszowej dodatek specjalny stanowi składnik wynagrodzenia pracownika i był otrzymywany przez okres dłuższy niż miesiąc należy go uwzględnić przy wyliczeniu nagrody jubileuszowej.

REKLAMA