Czy będą zmiany w Państwowej Straży Pożarnej?
REKLAMA
REKLAMA
Przekazywanie Komendantowi Państwowej Straży Pożarnej całości pieniędzy płaconych obowiązkowo przez zakłady ubezpieczeń na cele związane z ochroną przeciwpożarową - zakłada nowela ustawy o ochronie przeciwpożarowej, którą poparła komisja spraw wewnętrznych i administracji.
REKLAMA
We wtorek na posiedzeniu komisji administracji i spraw wewnętrznych odbyło się pierwsze czytanie poselskiego projektu noweli ustawy o ochronie przeciwpożarowej.
Jak mówił przedstawiciel wnioskodawców Arkadiusz Czartoryski(PiS), celem nowelizacji jest zmiana zasad przekazywania pieniędzy przez zakłady ubezpieczeń na cele związane z ochroną przeciwpożarową.
REKLAMA
Obecnie zakłady ubezpieczeń są zobowiązane do przekazywania na cele ochrony przeciwpożarowej 10 proc. sumy wpływów uzyskanych z tytułu ubezpieczenia od ognia. Jedna połowa tej kwoty jest przekazywana Komendantowi Głównemu Państwowej Straży Pożarnej, druga - Zarządowi Głównemu Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej.
Nowela zakłada, że wszystkie środki będą trafiały do Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej, który on następnie przekaże 50 proc. ochotniczej straży pożarnej, a 50 proc. na jednostki ochrony pożarowej, czyli m.in. zakładowe straże pożarne, zakładowe służby ratownicze, gminną zawodową straż pożarną, terenową służbę ratowniczą.
Proponowane przepisy zakładają, że środki finansowe przekazane Komendantowi Głównemu Państwowej Straży Pożarnej mają być przeznaczone wyłącznie na cele ochrony przeciwpożarowej.
Zgodnie z nowelą minister właściwy do spraw wewnętrznych określi w drodze rozporządzenia sposób i tryb rozdziału środków, "mając na względzie zapewnienie skutecznego funkcjonowania jednostek ochrony przeciwpożarowej".
"Dystrybucja tych środków przez jeden podmiot, który jest do tego najbardziej upoważniony i najbardziej przygotowany, czyli komendę główną państwowej straży pożarnej, pozwoli na skuteczniejszą kontrolę i optymalne wykorzystanie tych środków przy równomiernym wsparciu ochotniczych straż pożarnych" - powiedział Czartoryski.
Podkreślił, że celem projektu nie jest "zabieranie pieniędzy ochotniczym strażom pożarnym". "Chcemy wprowadzić nowelizację, dzięki której państwowa straż pożarna będzie mogła -spoglądając globalnie na całe państwo - tak kierować te środki, żeby były one najbardziej skutecznie spożytkowane" - dodał Czartoryski.
Zobacz również: Podatki
Wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Jarosław Zieliński powiedział, że propozycja jest powrotem do rozwiązania, które funkcjonowało w Polsce w latach 1991-1997 r.
"To komendant główny straży pożarnej jest odpowiedzialny za funkcjonowanie ochrony przeciwpożarowej i musi mieć instrumenty i narzędzia, żeby w całym kraju budować sprawny i jednolity system ochrony przeciwpożarowej. To rozwiązanie na pewno będzie temu sprzyjało" - powiedział Zieliński.
Komendant Główny Straży Pożarnej nadbryg. Leszek Suski podkreślił, że zaproponowane rozwiązanie pozwoli na efektywne i racjonalne wydatkowanie środków na cele ochrony przeciwpożarowej z uwzględnieniem krajowego systemu ratowniczo-gaśniczego.
"Pozwoli także na równomierne wsparcie wszystkich jednostek straży pożarnej i skuteczniejszą kontrolę nad rzeczowym wykorzystaniem środków na zakup sprzętu" - powiedział Suski.
Zapewnił, że podział środków będzie dokonywany adekwatnie i z uwzględnieniem innych źródeł finansowania ochotniczej straży pożarnej. "Środki od firm ubezpieczeniowych będą bardziej racjonalnie i bardziej wydajnie wydawane" - dodał.
Prezes Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Waldemar Pawlak ocenił, że "brak jest uzasadnienia merytorycznego do proponowanych zmian". Według niego "dotychczasowe rozwiązania bardzo dobrze się sprawdziły zarówno w praktyce ratowniczo-gaśniczej jak i w sytuacjach nadzwyczajnych klęsk żywiołowych".
Jego zdaniem nowela nie jest "racjonalnym rozwiązaniem". Jak mówił, proponowane zmiany są niezgodne w wielu punktach z Konstytucją RP. "Naruszają zasadę ochrony praw słusznie nabytych, interesów w toku, naruszają zasadę zaufania obywatela do państwa. Są rozwiązaniami, które są wprowadzane w trakcie roku" - mówił Pawlak.
Zwrócił uwagę, że przepisy noweli naruszają zasadę niedziałania prawa wstecz - jak mówił, chodzi o przepis stanowiący, że przepisy noweli ustawy stosuje się do środków finansowych z wpływów uzyskanych, a nieprzekazanych przez zakłady ubezpieczeń do dnia jej wejścia w życie.
"Odbieram tę ustawę jako chęć PiS-u zagarnięcia już wszystkich pieniędzy. Chciałbym zwrócić uwagę, że pieniądze z firm ubezpieczeniowych nie są pieniędzmi państwowymi. Po co ta ustawa, skoro do tej pory wszystko dobrze funkcjonowało ?" - pytał poseł Jerzy Meysztowicz (N).
Edward Siarka z PiS, zastrzegając, że mówi jako praktyk, bo w straży pożarnej jest od 1994 r. a od 2010 r. jest prezesem małopolskiego oddziału Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP, powiedział, że jest mu "niezręcznie wypowiadać się na temat tego projektu, wręcz przykro, że taki projekt moi koledzy podpisali".
"Problem polega na tym, że tych środków nie jest wiele, nie da się zaspokoić wszystkich potrzeb" - powiedział Siarka.
Posłowie nie poparli dwóch wniosków o odrzucenie noweli w pierwszym czytaniu, autorstwa posłów N i PSL. Nie poparli także dwóch wniosków o wydłużenie terminu wejście w życie ustawy - obecnie projekt zakłada, że nowela wejdzie w życie 14 po ogłoszeniu. Jeden - autorstwa Mirosława Suchonia(N) - przesuwał wejście w życie ustawy na 1 stycznia 2018 r. a drugi - autorstwa Zbigniewa Sosnowskiego(PSL) - na 1 stycznia 2020 r.
Z kolei poseł Siarka zaproponował, aby termin wejścia w życie noweli przesunąć na 30 czerwca 2017 r. Komisja zdecydowała, że po konsultacji z MSWiA i Komendantem Państwowej Straży Pożarnej rozważy ewentualne wprowadzenie tej poprawki w II czytaniu.(PAP)
REKLAMA
REKLAMA