Nieleczone przeziębienie trwa siedem dni a leczone tydzień - ZUS i tak to sprawdzi
REKLAMA
REKLAMA
Polacy chorują na potęgę! Państwowy Zakład Higieny ogłosił, iż w okresie od 16 do 22 marca 2015 r. zarejestrowano w Polsce ogółem 150.372 zachorowań i podejrzeń zachorowań na grypę. Średnia dzienna zapadalność wynosiła 55,8 na 100 tys. Ludności. O ile jest to świetna wiadomość dla firm farmaceutycznych, to dla pozostałych przedsiębiorców zatrudniających pracowników – niekoniecznie. Dane wykazują, iż problem związany z absencją chorobową rośnie z roku na rok, co w konsekwencji generuje coraz wyższe koszty dla przedsiębiorstwa.
REKLAMA
Zaświadczenie lekarskie o niezdolności do pracy, które uzasadnia nieobecność w pracy oraz uprawnia do świadczeń z ubezpieczenie społecznego wystawia lekarz na druku ZUS ZLA. Zgodnie z przepisami, wypełniony druk ubezpieczony ma obowiązek przekazać swojemu pracodawcy a ten przesyła druk bezpośrednio do terenowej jednostki ZUS.
Zobacz również: Uposażenia funkcjonariuszy celnych w czasie zwolnienia lekarskiego w 2015 r.
Podstawą prawną regulującą wystawianie zwolnień lekarskich jest między innymi: ustawa z dnia 25 czerwca 1999 r. o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa (Dz.U. z 2014 r. poz.159), rozporządzenie Ministra Pracy i Polityki Socjalnej z dnia 27 lipca 1999 r. w sprawie szczegółowych zasad i trybu wystawiania zaświadczeń lekarskich, wzoru zaświadczenia lekarskiego i zaświadczenia lekarskiego wydanego w wyniku kontroli lekarza orzecznika Zakładu Ubezpieczeń Społecznych (Dz.U. z 2013 r. poz. 229).
Polacy na L4
REKLAMA
Średnia liczba dni zwolnienia lekarskiego w I półroczu 2014 roku wynosi 12,45 dnia. Natomiast przeciętna absencja chorobowa wynosiła 28,36 dnia i była ona dłuższa o jeden dzień w porównaniu do I półrocza roku 2013. Średnio najdłużej zostawali w domu pracownicy województwa Łódzkiego - 35,27 dnia i Śląskiego – 34,44 dnia. Najczęściej wystawiane świadczenie lekarskie były w województwie mazowieckim – stanowiły aż 13,9 % ogółu.
Warto wspomnieć, iż na przestrzeni całego 2013 roku zostało wydane 17 333 946 zaświadczeń chorobowych. Na co chorowali Polacy? Prawie 1,5 mln zwolnień zostało wystawione z powodu ostrego zakażenia górnych dróg oddechowych, 1,24 mln dotyczyła zaburzeń korzeni rdzeniowych i splotów nerwowych, czyli tak zwanych „korzonków”. Ponad 1,23 mln zaświadczeń dotyczyło okresu ciąży i połogu. Dopiero na czwartym miejscu pod względem liczby wypisywanych zwolnień w 2013 r. znajduje się klasyczne przeziębienie.
Paluszek i główka to nadal wymówka
Jeśli pracownik rzeczywiście jest chory i zagraża zdrowiu pozostałych pracowników, niewątpliwie powinien zgłosić się do lekarza i leczyć się zgodnie z jego zaleceniami. Infekcje trzeba „wyleżeć”, aby nie doszło do powikłań. Zapis na zwolnieniu lekarskim jest obligatoryjny, co znaczy, że zarówno ZUS jak i pracodawca ma prawo sprawdzić stan zdrowia pracownika oraz zasadność usprawiedliwienia nieobecności.
Podczas kontroli lekarze orzecznicy sprawdzają prawidłowość wystawienia zwolnienia i to czy pracownik jest rzeczywiście niezdolny do pracy w tym okresie oraz w jaki sposób to zwolnienie wykorzystuje.
W 2013 roku ZUS przeprowadził masowe kontrole zwolnień lekarskich, w wyniku, których aż 63 tys. obniżonych i wstrzymanych wypłat świadczeń chorobowych na kwotę ponad 212 mln.
W ciągu 2013 roku lekarze orzecznicy ZUS przeprowadzili 483,7 tys. badań osób posiadających zaświadczenie o czasowej niezdolności do pracy. W efekcie wydano 62,9 tys. decyzji wstrzymujących wypłatę świadczeń, a kwota wstrzymanych zasiłków z tego tytułu wyniosła łącznie blisko 21,2 mln zł.
Polecamy serwis: Kadry i płace
Natomiast w zakresie kontroli prawidłowości wykorzystania zwolnień lekarskich skontrolowano 159 tys. osób, wstrzymując wypłatę zasiłków 6 tys. ubezpieczonych na kwotę 6,1 mln zł.[1]
Pozbawienie prawa do zasiłku chorobowego występuję w momencie wydania opinii orzecznika ZUS dotyczącego niewłaściwego wykorzystania zwolnienia lekarskiego. Jednak nie tylko ZUS może się przyczynić do utraty prawa do zasiłku. Również pracodawca ma prawo zgłosić do ZUS takie roszczenie w momencie, gdy dowie się o tym, iż jego pracownik w czasie trwania zwolnienia podejmuje pracę u innego pracodawcy. Warto wiedzieć, iż zasiłek nie należy się osobie, która przebywa na urlopie bezpłatnym lub wychowawczym bądź też jest czasowo aresztowany. Nie otrzyma go również ten, kto ucierpiał w wyniku bójki lub umyślnego popełniania przestępstwa albo dopuścił się sfałszowania zwolnienia lekarskiego.
Do najczęściej kontrolowanych osób należą pracownicy, którzy często korzystają z krótkotrwałych zwolnień, uzyskują zwolnienia lekarskie od coraz to innych lekarzy specjalistów oraz często korzystają z kolejnych okresów zasiłkowych. ZUS bierze pod lupę zwolnienia lekarskie osób, które w przeszłości zostały pozbawione praw do zasiłku chorobowego oraz te, które spóźniły się z dostarczeniem zwolnienia lekarskiego.
Niezależnie od wskazań lekarskich zawartych na druku ZUS ZLA dotyczących tego czy chory ma leżeć w łóżku lub „może chodzić”, powinien przebywać w miejscu zamieszkania ze względu na możliwość kontroli. Nieobecność podczas wizyty kontrolerów może być usprawiedliwiona tylko i wyłącznie w przypadku, gdy chory w tym czasie przebywał u lekarza, w aptece lub przebywał na rehabilitacji. W przypadku nieusprawiedliwionej nieobecności, ZUS uznaje, że zwolnienie nie jest wykorzystywane zgodnie z zaleceniami lekarza i tym samym odbiera prawo do zasiłku chorobowego. Nie tylko negatywny wynik kontroli skutkuje odebraniem uprawnień do świadczenia socjalnego ale również sytuacja, gdy pracodawca uzyska informacje o niewłaściwym wykorzystywaniu zwolnienia lekarskiego np. wykonywania pracy zarobkowej dla innego pracodawcy nawet w momencie gdy zasiłek zostanie już wypłacony.
Warto pamiętać o tym, że zdrowie jest najważniejsze a powiedzenie, że od próżniactwa człowiek choruje a od pracy zdrowieje ma w sobie ziarno prawdy. Chorując, warto pamiętać o tym, że ZUS może w każdej chwili zapukać do naszych drzwi i sprawdzić nasze „samopoczucie”. Zgodnie z tradycyjnym babcinym sposobem, grypę warto wyleżeć w łóżko a nie traktować zwolnienia jako urlopu, gdyż w ostatecznym rozrachunku – może się to po prostu nie opłacać.
Źródło: „Kontrola prawidłowości wykorzystywania zwolnień lekarskich od pracy wykonywana przez płatników składek „ poradnik ZUS
[1] http://www.zus.pl/default.asp?id=1&p=1&idk=2241
Polecamy serwis: Ubezpieczenia zdrowotne
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.