REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

500+ dla nauczycieli dyplomowanych niezgodne z Konstytucją

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Dziennik Gazeta Prawna
Największy polski dziennik prawno-gospodarczy
500+ dla nauczycieli dyplomowanych niezgodne z Konstytucją./ fot. Fotolia
500+ dla nauczycieli dyplomowanych niezgodne z Konstytucją./ fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Nauczyciel dyplomowany może otrzymać dodatek za dobrze wykonywaną pracę. Pozostali nauczyciele nie mają szansy na taki specjalny dodatek. Zdaniem prawników oraz pracowników oświaty taki przepis narusza konstytucyjną zasadę równości wobec prawa.

Od 2018 r. dla samorządowców i prywatnych właścicieli placówek oświatowych zmieniają się zasady dotyczące udzielania dotacji. Gminy będą miały większą kontrolę nad przekazywanymi środkami. Takie m.in. rozwiązania przewiduje projekt o finansowaniu zadań oświatowych, który wczoraj został przyjęty przez Radę Ministrów. Dokument trafi teraz do Sejmu.

REKLAMA

REKLAMA

Pieniądze dla wszystkich

Prawnicy jednak już alarmują, że przyjęte przez rząd rozwiązania mogą być niekonstytucyjne i dyskryminujące. Otóż w projekcie ustawy został wprowadzony specjalny dodatek dla nauczycieli. Otrzymają go ci, którzy uzyskają bardzo dobrą ocenę swojej pracy i wyróżniająco będą wykonywać powierzone im zadania. Docelowo taki pedagog ma otrzymywać miesięcznie ponad 500 zł. Resort edukacji tłumaczy, że taki bonus ma być bodźcem do lepszej pracy dla nauczycieli, którzy osiągnęli już najwyższy, czwarty stopień awansu zawodowego (można go otrzymać już po 10 latach pracy).

Tego typu rozwiązania nie podobają się związkom oświatowym, bo nie obejmą wszystkich nauczycieli. – To dyskryminacja. Przecież wszyscy wykonują tę samą pracę. A tu nagle część pedagogów, bardzo dobrze ocenianych i wzorowo pracujących, będzie pozbawiona takiej premii – oburza się Sławomir Wittkowicz, szef Branży Nauki, Oświaty i Kultury Forum Związków Zawodowych.

Według niego lepiej byłoby, aby zamiast tego dodatku zwiększyć wynagrodzenia nauczycielom za bycie wychowawcą klasy ze 100 do 500 zł miesięcznie. Wittkowicz uważa, że brak takiej dodatkowej gratyfikacji dla wszystkich będzie demotywował część nauczycieli i prowadził do nieporozumień w gronie pedagogicznym, a nawet roszczeń sądowych.

REKLAMA

Wątpliwości prawne

Zarzuty stawiane przez związkowców popierają prawnicy. – W moim przekonaniu należałoby rozszerzyć ten dodatek co najmniej na nauczycieli mianowanych, którzy także mają odpowiedni staż i osiągnięcia. Wydaje mi się, że resort kierował się nie przepisami prawa, ale nieuzasadnionymi oszczędnościami budżetowymi. W ten sposób wykluczył większość nauczycieli z grona potencjalnych kandydatów do dodatku – twierdzi Robert Kamionowski, radca prawny, partner w Kancelarii Peter Nielsen & Partners Law Office.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

– Takie rozwiązanie ma na celu rozbicie środowiska nauczycielskiego, bo część osób poczuje się gorsza i niedoceniona. A przecież zarówno nauczyciel mianowany, jak i dyplomowany wypełniają te same zadania wobec placówki oświatowej. Nie widzę uzasadnienia, dlaczego ta jedna kategoria osób ma mieć prawo do tego świadczenia – dodaje Robert Kamionowski.

W ocenie tego prawnika nowy dodatek może być zróżnicowany, ale nie ograniczony tylko dla części pracowników, bo to jest dyskryminacja.

Te wątpliwości podzielają inni prawnicy.

– Jeśli mamy w urzędzie głównego specjalistę i specjalistę, to nie możemy tylko jednemu przyznać premii czy np. dodatku specjalnego, skoro obaj mają bardzo dobrą ocenę okresową i wyróżniają się w pracy – uważa prof. Bogumił Szmulik, radca prawny.

Według niego dodatek powinien być przyznany każdemu nauczycielowi, pod warunkiem że spełni on określone kryteria.

Prawnicy wskazują też, że stosując te przepisy, dyrektor szkoły będzie się dopuszczać dyskryminacji. – Jeśli mamy dwóch pracowników, którzy mają takie same kwalifikacje oraz takie samo wykształcenie i wykonują tę samą pracę, czyli uczą, to rzeczywiście można się tu dopatrzyć dyskryminacji zwłaszcza między nauczycielami mianowanymi i dyplomowanymi. Problem może być jednak z tym, że tej dyskryminacji nie dopuszcza się pracodawca, ale ustawodawca – uważa Joanna Kilarska-Frankowska, adwokat, ekspert ds. oświaty.

– W takiej sytuacji ten nowy przepis należałoby zaskarżyć do TK przez wykazanie nierównego traktowania osób wykonujących ten sam zawód. Bardzo dużo wątpliwości w tym zakresie będą mieć również sędziowie rozpatrujący ewentualne skargi nauczycieli – przekonuje Kilarska-Frankowska.

Zdaniem wielu prawników, z którymi rozmawialiśmy, ustawodawca, wprowadzając takie rozwiązanie, kierował się oszczędnościami budżetowymi, a to nie jest właściwy kierunek przy poprawnym konstruowaniu prawa.

– Z pewnością ten dodatek do pensji będzie dyskryminujący, bo jest oparty tylko na podstawie zatrudnienia. Czyli jeśli ktoś jest zatrudniony jako nauczyciel dyplomowany, to dodatek się należy po spełnieniu dodatkowych warunków, a jeśli na podstawie mianowania – to już nie, choć warunki do jego otrzymania będą spełnione – wskazuje dr Stefan Płażek, adwokat, adiunkt w Katedrze Prawa Samorządu Terytorialnego Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Według niego resort edukacji tymi zmianami dopuszcza się naruszenia art. 183c k.p., który stanowi, że za taką samą pracę przysługuje takie samo wynagrodzenie.

Sędziowie też z wątpliwościami

Podobnego zdania są sędziowie.

– Z pewnością to nowe rozwiązanie będzie budziło dużą wątpliwość w zakresie nierówności pracowniczej. Przecież za taką samą pracę powinno przysługiwać takie samo wynagrodzenie. Różnicowanie dodatku ze względu na podstawę zatrudnienia będzie można skutecznie kwestionować przed sądami pracy – uważa prof. Walerian Sanetra, były prezes Izby Pracy, Ubezpieczeń Społecznych i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego.

– Można też wykazać, że została naruszona zasada równości wobec konstytucji i przepisów UE, w których formuła równego taktowania jest bardzo wyraźnie zaznaczona. Ukonkretnienie tych podstawowych zasad jest zawarte w art. 183c k.p. – dodaje prof. Walerian Sanetra.

Jego zdaniem, idąc tokiem myślenia resortu edukacji, można byłoby uzależnić przyznanie dodatku od form zatrudnienia, czyli od tego, czy umowa jest na czas stały, czy określony. A takie rozwiązanie jest niczym innym jak nierównym traktowaniem.

Nie wszyscy prawnicy podzielają jednak argumentację związkowców.

– To, że tylko dyplomowani mogą liczyć na specjalny dodatek, możemy uznać za obiektywną podstawę, że są oni najwyżej usytuowani w hierarchii pracowniczej i tylko tą grupę zawodową pracodawca będzie mógł dodatkowo docenić – podkreśla dr Magdalena Zwolińska, adwokat z kancelarii DLA Piper Wiater sp.k. – Nie uważałabym tego rozwiązania za nierówne traktowanie lub dyskryminację – dodaje.

– Z pewnością nauczyciele, którzy nie będą mieć możliwości otrzymania dodatku, będą odwoływać się do sądu pracy – zapowiada Sławomir Broniarz, prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego. – Związek będzie wspierał nauczycieli, którzy zdecydują się szukać sprawiedliwości na drodze sądowej – deklaruje.

Mimo tych wątpliwości resort oświaty nie zamierza się wycofywać ze swojego pomysłu. ⒸⓅ

Artur Radwan

artur.radwan@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Jak dysponowane są finanse publiczne? Bądź na czasie z najnowszymi przepisami, najlepszymi praktykami oraz wskazówkami dotyczącymi księgowości budżetowej – zapisz się na newsletter.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Księgowość budżetowa
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rząd policzył. W 2026 r. samorządy potrzebują ponad 154,7 mld zł [subwencja ogólna, potrzeby finansowe, dochody z PIT i CIT, korekta z tytułu zamożności]

W 2026 r. samorządy otrzymają łącznie z tytułu udziału w podatku PIT ponad 193,1 mld zł, a z tytułu udziału w CIT blisko 27,5 mld zł. Z kolei kwota potrzeb finansowych wszystkich samorządów wyniesie ponad 154,7 mld – wynika z wyliczeń resortu finansów. Za ministerstwem publikujemy wyliczenia dla poszczególnych JST.

Podatek od środków transportowych w 2026 r. Ile będzie wynosił?

W przyszłym roku minimalne stawki podatku od środków transportowych będą takie same jak obecnie. Nowe obwieszczenie zostało opublikowane w Monitorze Polskim. Warto pamiętać, iż stawki podatku na dany rok ustala rada gminy. Jakie będą maksymalne kwoty? Kto płaci podatek od środków transportowych?

KSeF w jednostkach sektora finansów publicznych – obowiązki i wyzwania związane z wdrożeniem. Wywiad z dr Małgorzatą Rzeszutek

Jak wdrożenie KSeF wpłynie na funkcjonowanie jednostek sektora finansów publicznych? Jakie zagrożenia i korzyści niesie cyfrowa rewolucja w fakturowaniu? O tym rozmawiamy z dr Małgorzatą Rzeszutek, doradcą podatkowym i specjalistką w zakresie prawa podatkowego.

Zmagania z KSeF-em wchodzą w decydującą fazę. Jakie są największe obawy księgowych?

Choć do uruchomienia Krajowego Systemu e-Faktur pozostało zaledwie kilka miesięcy, większość księgowych wciąż nie czuje się pewnie. Z najnowszego badania SW Research dla fillup k24 wynika, że jedynie 3,5% ekspertów uważa się za w pełni przygotowanych, a aż 75% przyznaje, że nadchodzące tygodnie będą dla nich prawdziwym testem gotowości i odporności na stres.

REKLAMA

ZUS: W 2026 r. przeciętne świadczenie wzrośnie do blisko 4320 zł miesięcznie

Plan Funduszu Ubezpieczeń Społecznych zakłada, że w 2026 r. liczba emerytów i rencistów zwiększy się o 123 tys. osób w porównaniu z 2025 r. Przeciętne świadczenie wzrośnie w przyszłym roku do blisko 4320 zł miesięcznie. O tych założeniach poinformował Zakład Ubezpieczeń Społecznych.

Podatki przez aplikację mObywatel? Warszawa wdraża cyfrowe płatności

Do końca roku ma zostać uruchomiona możliwość wniesienia niektórych opłat za pośrednictwem aplikacji mObywatel lub portalu mobywatel.gov.pl. Cyfrowe płatności obejmują m.in. podatek od nieruchomości, podatek rolny i podatek leśny.

Nagroda jubileuszowa w wyjaśnieniach RIO. Problem dodatków do pensji

Wyjaśnienia Regionalnej Izby Obrachunkowej w Kielcach: Jeśli w dniu nabycia prawa do nagrody jubileuszowej dodatek specjalny stanowi składnik wynagrodzenia pracownika i był otrzymywany przez okres dłuższy niż miesiąc należy go uwzględnić przy wyliczeniu nagrody jubileuszowej.

Uchwała w sprawie podatku od nieruchomości na 2026 rok. RIO przypomina o zmianach

W związku z pismem z Ministerstwa Finansów dotyczącym weryfikacji gminnych uchwał podatkowych Regionalna Izba Obrachunkowa w Białymstoku przypomina o konieczności analizy podejmowanych na 2026 rok uchwał w sprawie stawek podatku od nieruchomości oraz zwolnień w podatku od nieruchomości. Ma to związek z nową definicją budowli.

REKLAMA

Dodatek specjalny dla pracowników samorządowych [Wyjaśnienia RIO]

Dodatek specjalny może zostać przyznany pracownikowi wyłącznie na czas nie dłuższy niż istnieją okoliczności uzasadniających jego wypłatę – wynika z wyjaśnień Regionalnej Izby Obrachunkowej w Białymstoku. Jeśli podstawa wypłaty ustała w trakcie miesiąca należy proporcjonalnie zmniejszyć wysokość dodatku.

10 listopada 2025 r. dniem wolnym od pracy w wielu urzędach w Polsce

W tym roku Wszystkich Świętych wypada w sobotę. Pracownicy odbiorą sobie zatem dzień wolny w innym terminie. Dla służby cywilnej będzie to 10 listopada 2025 r. Podobną decyzję podjęło też wiele innych urzędów w kraju.

REKLAMA