Nowe Prawo zamówień publicznych już w 2018 r.
REKLAMA
REKLAMA
W Strategii na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju nowe Prawo zamówień publicznych jest elementem szerszej koncepcji, zgodnie z którą państwo jest nie tylko inwestorem, ale też "inwestorem inteligentnym" - podkreślił wicepremier, minister rozwoju i finansów Mateusz Morawiecki.
REKLAMA
REKLAMA
Nowa ustawa regulująca rynek zamówień publicznych to element programu Polskie Inwestycje Publiczne. Program ma sprawić, że państwo będzie inwestować rozsądnie, w innowacyjne rozwiązania, nadawać impulsy tam, gdzie jest to potrzebne i planować z wyprzedzeniem. Pozostałe dwa filary programu to: Polityka rządu w zakresie rozwoju Partnerstwa Publiczno-Prywatnego (przyjęta 26 lipca) oraz polityka zakupowa państwa, która wskaże zasady, jakimi powinny kierować się instytucje publiczne podczas dokonywania zakupów.
Ministerstwo Rozwoju i Urząd Zamówień Publicznych poinformowały PAP, że rozpoczęły wspólne prace nad nową ustawą dotyczącą zamówień publicznych. Przepisy ma stworzyć nowo powołany zespół, w którego skład wejdą przedstawiciele obu instytucji.
Zobacz: Zamówienia publiczne
"Do sprawy podeszliśmy bardzo zadaniowo. Powołaliśmy specjalny zespół, który przygotuje nową ustawę. Jego pracami pokieruje trzech wiceministrów rozwoju, odpowiedzialnych za kluczowe z punktu widzenia zamówień obszary, oraz Prezes Urzędu Zamówień Publicznych Małgorzata Stręciwilk" – wskazał wicepremier.
Wiceministrowie rozwoju, którzy weszli w skład Komitetu Sterującego zespołu to Jadwiga Emilewicz (odpowiedzialna w MR m.in. za wsparcie innowacyjności oraz sektora małych i średnich firm), Mariusz Haładyj (nadzorujący prace nad ułatwieniami dla przedsiębiorców, m.in. w ramach pakietów 100 zmian dla firm i Konstytucji Biznesu) oraz Witold Słowik (odpowiada za rozwój Partnerstwa Publiczno-Prywatnego i środki unijne na inwestycje infrastrukturalne).
"Działania zmierzające do przygotowania projektu kompleksowego i spójnego aktu prawnego porządkującego system zamówień publicznych zostały zainicjowane już w grudniu 2016 r. cyklem debat na temat kierunków oczekiwanych zmian w obszarze zamówień publicznych. Do dyskusji zaproszono przedstawicieli wiodących uczestników systemu zamówień publicznych, w tym zamawiających, wykonawców, instytucji kontrolnych, przedstawicieli świata nauki oraz innych wybitnych ekspertów w dziedzinie zamówień publicznych" – zaznaczyła prezes UZP.
Założenia, które przyświecają pracom nad ustawą, to m.in.: wprowadzenie mechanizmów pozwalających lepiej przygotować postępowanie, zweryfikować potencjał wykonawcy i sprawdzić, czy zamówienie realizowane jest zgodnie z umową; wprowadzenie zmian, które zachęcą do korzystania z innowacyjnych rozwiązań; zwiększenie udziału małych i średnich firm w zamówieniach; uporządkowanie przepisów dotyczących kontroli; uspójnienie przepisów, zapewniające jednolite stosowanie prawa przez zamawiających i sądy; uproszczenie procedur.
Morawiecki podkreślił, że "pozytywne zmiany przyniosła już zeszłoroczna nowelizacja, choćby w kwestii pozacenowych kryteriów oceny ofert czy powiązania zamówień z prawem pracy". "Jednak nie bez przyczyny mówiliśmy wówczas o +małej nowelizacji+. Jej zadaniem - przypomniał - było pilne dostosowanie naszego prawa do przepisów unijnych.
"Nowa ustawa z pewnością musi być zgodna z regulacjami unijnymi, czytelna, kompleksowo regulująca wszelkie aspekty procesu przygotowania i udzielania zamówienia publicznego. Powinien to być akt prawny, który będzie +przyjazny+ zarówno dla zamawiających, jak i wykonawców. Ukształtowany w sposób, którego stosowanie przyniesie efekty korzystnie wpływające na rozwój potencjału polskiej gospodarki" – opisywała prezes Urzędu Zamówień Publicznych Małgorzata Stręciwilk.
Sonia Sobczyk (PAP)
REKLAMA
REKLAMA