Zasada memoriału, określona w art. 6 ust. 1 uor, mówi, że w księgach rachunkowych jednostki należy ująć wszystkie osiągnięte, przypadające na jej rzecz przychody i obciążające ją koszty związane z tymi przychodami dotyczące danego roku obrotowego, niezależnie od terminu ich zapłaty. Oznacza to, że przy ewidencji przychodów i kosztów przyjmuje się, że są one osiągane (ponoszone) w momencie ich wystąpienia, a nie w momencie wykonania operacji pieniężnej (wpływu lub wypływu środków pieniężnych z kasy lub rachunku bankowego jednostki).
Zakup kolejnego wyposażenia nie powinien być traktowany jako pierwsze wyposażenie i nie powinien negatywnie wpływać na termin rozliczenia kosztów inwestycji z tytułu wykonanych i odebranych prac modernizacyjnych czy adaptacyjnych. Momentem przekwalifikowania poniesionych nakładów inwestycyjnych na środki trwałe czy zwiększenie ich wartości jest zakończenie wszelkich robót, usług czy dostaw przewidzianych do zrealizowania, potwierdzonych komisyjnym odbiorem w formie pisemnego protokołu odbioru, w którym zostanie stwierdzone, czy przedmiot zamówienia został wykonany (dostarczony) bez wad, zgodnie z umową oraz dokumentacją techniczną, jak również czy jest kompletny i zdatny do użytku.
Na jednego z podatników wystawiono trzy tytuły wykonawcze z tytułu zaległości w opłacie za gospodarowanie odpadami: tytuł 1 – na kwotę 388 zł (należność główna plus odsetki) oraz koszty egzekucyjne – 3,88 zł; tytuł 2 – na kwotę 166 zł (należność główna plus odsetki) oraz koszty egzekucyjne – 1,66 zł; tytuł 3 – na kwotę 166 zł (należność główna plus odsetki) oraz koszty egzekucyjne – 1,66 zł. Na wyciągu bankowym widnieje wpłata w wysokości 388 zł bez wskazania, którego tytułu wykonawczego wpłata dotyczy. Czy koszty egzekucyjne należy pobrać ze wszystkich tytułów – w kwocie 7,20 zł (3,88 + 1,66 + 1,66), czy tylko z tytułu 1, czyli 3,88 zł? Czy gdyby dokonana wpłata była opisana jako wpłata za tytuł 1, to można pobrać koszty egzekucyjne w kwocie 7,20 zł czy tylko 3,88 zł?
Nabycie prawa do odprawy jest uzależnione od jednoczesnego spełnienia dwóch warunków, a mianowicie ustania stosunku pracy oraz nabycia uprawnień emerytalnych. Stanowisko to potwierdza wyrok Sądu Najwyższego z dnia 6 października 2004 r., w którym stwierdził, że "pracownikowi samorządowemu nie przysługuje odprawa emerytalna, jeżeli wiek emerytalny osiągnął po rozwiązaniu stosunku pracy, choćby w czasie pobierania zasiłku chorobowego".
Fakt wprowadzenia drugiego kryterium obok najniższej ceny, powoduje, iż wykonawcy oferują możliwie jak najdłuższy okres gwarancji, aby uzyskać chociaż niewielką przewagę nad innym wykonawcami, którzy prawdopodobnie zaoferują krótszy okres gwarancji, ale za to niższą cenę realizacji zamówienia. Powstał jednak problem, jaki okres gwarancji może tak naprawdę zaoferować wykonawca, aby był on możliwy przez niego do spełnienia. Co w przypadku, gdy wykonawca zaoferuje dla przykładu stuletni okres gwarancji?
"Trudno obecnie przesądzać, którą z dopuszczalnych metod zapewnienia wspólnej obsługi dla swoich jednostek organizacyjnych przyjmą organy samorządu terytorialnego, a tym bardziej rozstrzygać, w jaki sposób wpłynie to na zatrudnienie w jednostkach samorządu terytorialnego." - mówi w wywiadzie dla Infor.pl Andrzej Halicki, Minister Administracji i Cyfryzacji. Minister przekonuje, iż zmiany wprowadzone ustawą z dnia 25 czerwca 2015 r. wywołały duże zainteresowanie jednostek samorządowych.